SPÓD
300 g mąki
200 g masła
100 g cukru
jajko
szczypta soli
MASA SEROWA
500 g serka twarożkowego
200 g jogurtu naturalnego
150 g cukru
3 łyżki cukru z prawdziwą wanilią
2 łyżki mąki ziemniaczanej
70 ml śmietany kremówki
2 jajka
2 białka
250 g malin
250 g borówek
Zmiksować masło z cukrem i solą. Dodać jajko i zmiksować. Dodać mąkę i zmiksować (nie należy robić tego zbyt długo- w przeciwnym razie po upieczeniu ciasto będzie twarde, a nie kruche). Uformować z ciasta kulę, spłaszczyć ją, owinąć w folię spożywczą i odstawić do lodówki na godzinę (można nawet na całą noc). Po tym czasie rozwałkować cienką warstwę spodu tarty i podpiec w temperaturze 180 stopni przez 30 minut.
Zmiksować białka i odstawić je do lodówki. W innym naczyniu połączyć ser z jogurtem również za pomocą miksera. Dodać cukry, mąkę ziemniaczaną, jajka i kremówkę (wszystko partiami). Na sam koniec dodać białka i połączyć za pomocą szpatułki (nie miksować!). Przelać masę na podpieczony spód i umieścić w piekarniku nagrzanym do 175 stopni. Piec tak ciasto przez 15 minut. Następnie zredukować temperaturę do 150 stopni i pozostawić na godzinę.
Po upieczeniu zostawić w piekarniku z uchylonymi drzwiczkami do ostygnięcia.
Gotowy wypiek udekorować owocami i innymi dodatkami według uznania.
Jest to mój autorski przepis- w razie publikacji go w innych miejscach będę wdzięczna za odesłanie do źródła (zgodnie z przepisem prawnym o poszanowaniu praw autorski).
Ale piękna! Te owoce wyglądają tak pięknie na tym czekoladowym cudzie...mmm :)
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Dziękuję, zawsze mnie tak komplementujesz :)
UsuńSerdeczne uściski!
Apetyczna:)
OdpowiedzUsuńWygląda smacznie :-)
OdpowiedzUsuń